Blog

Niski poziom wód podraża transport

Author: Marek Szymański

Europejskie łańcuchy dostaw mają przed sobą jeszcze jedno wyzwanie. Niski stan wód głównych europejskich rzek powoduje, że transport śródlądowy jest coraz droższą usługą. Jak zauważają menedżerowie logistyki, może to podrażać koszty transportu nawet dziesięciokrotnie. 

Największy problem mają te gospodarki, w których transport rzeczny stanowi ważną część transportu w ogóle (z udziałem oczywiście transportu drogowego na początku i na końcu całego łańcucha logistycznego). Sprawa jest poważna, bo np. płynąca przez Niemcy, Szwajcarię, Austrię i Holandię rzeka Ren łączy port w Rotterdamie z największymi ośrodkami przemysłowymi w zachodniej części Europy. Tymczasem w wielu miejscach poziom rzeki spadł poniżej 1 metra, uniemożliwiając transport ciężkich ładunków.

Jak sobie radzą przewoźnicy? Albo zmuszeni są rezygnować z przewozu, albo ten sam ładunek muszą przewieźć na kilku barkach, aby wyporność statku była mniejsza. Jak zapowiedział niemiecki minister transportu Volker Wissing, rząd rozważa pogłębienie do 2030 r. najważniejszych dróg wodnych w Niemczech. 

Jak podaje Eurostat, unijna średnia wykorzystania transportu śródlądowego w całym wolumenie przewozów wynosi 7%, ale np. Niemcy czy Francja przewożą w ten sposób średnio 10-15% wszystkich towarów.

Newsletter CargoON