Blog

Brak visibility to wysokie ryzyko

Author: Natalia Noczeń

Optymalizacja transportu, reagowanie na opóźnienia i terminowe dostawy to jedno, ale widoczność może nie tylko poprawić wyniki Twojej firmy, lecz także chronić sam biznes. Jak dużo łatwiej byłoby uniknąć kradzieży i oszustw, gdybyś wiedział o nich w momencie, gdy się dzieją?

We współczesnym transporcie i logistyce widoczność to już nie sezonowy trend ani wygoda — to strategiczna konieczność. W jednym z naszych ostatnich tekstów opisaliśmy, w jaki sposób monitorowanie w czasie rzeczywistym i pełna widoczność mogą pomóc firmom optymalizować trasy, reagować na istniejące, a nawet potencjalne zatory i opóźnienia, skracając tym samym czas transportu i pomagając w terminowym dostarczeniu ładunku.

Unikanie opóźnień, błędów w realizacji usług czy naruszeń przepisów może zapobiec kosztownym karom. Dlatego widoczność staje się kluczowym czynnikiem w obniżaniu kosztów i unikaniu sankcji.

Straty wciąż rosną

Ryzyko, przed którym chroni widoczność, wykracza jednak daleko poza niedotrzymanie terminu dostawy. W ostatnich latach branża logistyczna coraz częściej boryka się z oszustwami i kradzieżami ładunków. Według danych systemu TAPA EMEA Intelligence System, monitorującego przestępstwa związane z ładunkami, w latach 2022–2024 odnotowano 157 421 przypadków w 129 krajach. Choć mniej niż 6% z nich zawierało informacje o wartości strat, łączna wartość utraconych towarów wyniosła aż 2,7 mld euro. Dla porównania oznacza to, że w tym okresie każdego dnia kradziono towary o wartości niemal 2,5 mln euro (!).

Najświeższe dane z maja 2025 r. z TAPA EMEA Intelligence System, obejmujące 30 krajów Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, wykazały 341 przypadków kradzieży ładunków tylko w tym jednym miesiącu. W 71 przypadkach, w których podano wartość strat, ich łączna kwota wyniosła 5,96 mln euro — czyli średnio około 84 000 euro na incydent. A to był tylko jeden miesiąc.

Najwięcej kradzieży w maju 2025 r. odnotowano w Niemczech (69), następnie we Włoszech (62), Wielkiej Brytanii (38), Hiszpanii (35), Niderlandach (20), Republice Południowej Afryki (19), Francji (18) i Grecji (12). Widać wyraźnie, że najruchliwsze i najbardziej popularne europejskie trasy należą do najbardziej narażonych. Dlatego monitorowanie ładunku i świadomość, gdzie dokładnie się znajduje oraz kiedy i dokąd się przemieszcza, stają się coraz bardziej kluczowe dla europejskich przewoźników.

Oczy na ręce złodziei

Z jednej strony monitorowanie i widoczność w czasie rzeczywistym zapewniają uczestnikom łańcucha dostaw dokładną lokalizację ich towarów. Z drugiej strony działają odstraszająco na tych, którzy chcieliby ukraść ładunek o dużej wartości lub nawet cały pojazd transportowy. W takim przypadku urządzenia śledzące doprowadzą ich prosto do kryjówki.

Nie wspominając o tym, że bez widoczności i śledzenia ładunku problemy — takie jak wspomniane kradzieże — są wykrywane dopiero po fakcie, co oznacza utratę cennego czasu na reakcję.

Świadomość, gdzie znajduje się nasz ładunek i kiedy się przemieszcza, czyli istota widoczności, to jeden z najskuteczniejszych sposobów zapobiegania kradzieżom. Przewoźnicy i załadowcy są natychmiast powiadamiani o nietypowych zdarzeniach, co eliminuje główną przewagę złodziei – czas. Zazwyczaj w takiej sytuacji próbujesz dodzwonić się do kierowcy, podczas gdy towar jest już dawno ukryty. Dzięki widoczności natychmiast zauważasz, że Twój transport zjechał z wyznaczonej trasy. Nieplanowany postój w niedozwolonym miejscu? Od razu to wiesz. Dłuższy postój lub opóźniony start trasy? Widzisz to w czasie rzeczywistym.

Monitorowanie w czasie rzeczywistym pomaga również unikać problematycznych sytuacji, zapobiegając tzw. podwójnemu pośrednictwu (double-brokering), zjawisku sprzyjającemu oszustwom związanym z ładunkami. Stała widoczność pozwala załadowcom weryfikować, kim są ich przewoźnicy i czy ładunek nie został przekazany nieautoryzowanej stronie. Wiedza o tym, gdzie i w czyich rękach znajduje się ładunek w danym momencie, ma kluczowe znaczenie dla ograniczenia ryzyka nadużyć.

Skala oszustw i kradzieży w transporcie towarowym może rosnąć, ale wraz z nią rośnie również skuteczność odzyskiwania ładunków dzięki nowym technologiom, na czele z monitorowaniem w czasie rzeczywistym. Amerykańska firma Overhaul, specjalizująca się w widoczności łańcucha dostaw, poinformowała, że w 2022 roku odzyskała dla swoich klientów ładunki o łącznej wartości 16,5 mln USD. Ponadto udało jej się zapobiec stratom ładunków o wartości ponad 226 mln USD dzięki interwencjom i odzyskom w czasie rzeczywistym.

 

Korzyści ubezpieczeniowe

Ograniczenie czynników ryzyka dzięki wdrożeniu narzędzi zapewniających widoczność ma również bezpośredni wpływ na koszty ubezpieczenia. Korzystanie z rozwiązań umożliwiających firmom monitorowanie ich ładunków może pomóc w obniżeniu składek ubezpieczeniowych (a tym samym kosztów) oraz w rozszerzeniu zakresu ochrony ubezpieczeniowej. Co więcej, zwiększa to prawdopodobieństwo uzyskania pozytywnej decyzji w przypadku roszczenia. Dla firm ubezpieczeniowych jest to dowód, że podejmujesz działania zapobiegawcze, chroniąc swoje towary przed ryzykownymi sytuacjami i dbając o ich bezpieczne dotarcie do miejsca przeznaczenia.

Co więcej, dane z monitorowania w czasie rzeczywistym mogą znacznie przyspieszyć proces rozpatrywania roszczeń. Tradycyjnie proces ten wymagał długotrwałych dochodzeń i gromadzenia informacji o przyczynach wypadku oraz przebiegu zdarzeń, natomiast pojazdy wyposażone w systemy widoczności dostarczają wielu podstawowych danych potrzebnych w tym procesie.

Brytyjski dostawca rozwiązań telematycznych Transpoco szacuje, że wdrożenie narzędzi telematycznych (obejmujących nie tylko monitorowanie w czasie rzeczywistym, ale również analizę stylu jazdy, zużycia paliwa itp.) może pomóc firmom obniżyć składki ubezpieczeniowe nawet o 60%. Podobny wynik podaje wspomniana wcześniej firma Overhaul, chwaląc się redukcją składek ubezpieczeniowych swoich klientów.

Rosnące znaczenie

Nic więc dziwnego, że z tych oraz innych, bardziej związanych z zarządzaniem trasami powodów, widoczność zyskuje coraz większe znaczenie wśród firm logistycznych. Jak ujawniono w raporcie „State of Visibility 2025” opracowanym przez firmę Tive, dostawcę technologii monitorowania w czasie rzeczywistym – 60% firm korzysta z rozwiązań śledzenia przesyłek opartych na Internecie Rzeczy (IoT). To wzrost w porównaniu z 55% odnotowanymi w poprzednim roku.

Jeszcze bardziej imponujący jest fakt, że zastosowanie śledzenia ładunków opartego na IoT wzrosło aż o 200%.

Rosnące znaczenie widoczności podkreśla również raport „Logistics Trend Map 2025”, opracowany przez operatora logistycznego Maersk we współpracy z agregatorem danych Statista. W odpowiedzi na pytanie o znaczenie obecnych trendów dla swojej firmy, aż 86% z 500 ankietowanych ekspertów logistycznych wskazało widoczność łańcucha dostaw jako najważniejszy czynnik. To, że Internet Rzeczy zajął drugie miejsce, pokazuje, jak duży potencjał i znaczenie mają te dwa obszary dla sektora.

 

Join our LinkedIn community